Kartka Love You
18:21
Zastanawiam się czy tylko ja czasem mam tak, że coś sobie ułożę w głowie (czyt. mam wizję), a jak chcę to zrealizować to ni huhu nie wychodzi tak jak w wyobraźni :)
Może po prostu wyobraźnię mam zdolniejszą niż ręce :))
Miał być quillingowy motyl, a jest scrapbookingowa kartka.
Tak czy inaczej kolorowo i optymistycznie.
Mimo że moja drukarka wcale mnie tak nie nastraja (chyba się obraziła, bo nie chcę działać - głaskanie nie pomaga :P )
PS. Przypominam o CANDY- zapisy do 20 lipca :)
17 komentarze
Faktycznie, na motyla to mi to nie wygląda :) , ale też ładnie! Zamiast głaskania, proponuję obietnicę posłużenia się młotkiem! U mnie to zazwyczaj działa :) Dziękuję za miłe komentarze. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńteż tak mam, ale kartka śliczna wyszła :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKasiu, przejrzałam Twojego bloga :)
OdpowiedzUsuńCudnie kręcisz te paseczki!!!!
Dziękuję Ci za miłe słowa :D
śliczna kartka! szary papier pakowy (o ile mnie wzrok nie myli) bardzo fajnie wygląda; pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo kawałki staaarej książki "Elektryczność w twoim domu" :):)
Usuńkontrowersyjność bez granic.. z punktu widzenia miłośników książek naturalnie.. :) bjudifull ;D
OdpowiedzUsuńNoo, motyl jak się patrzy, tylko taki w serduszku :D Śliczna kartka.
OdpowiedzUsuńCo do drukarki, to jak groźba nie pomaga, to wprowadź ją w czyn :D
Super kartka :)
OdpowiedzUsuńJak tam obrona?
Ja się zaczynam denerwować przed jutrem buuu :P
Dużo stresu, ale na szczęście poszło w sumie dobrze :) Cieszę się, że już po wszystkim, a za Ciebie trzymam kciuki :):)
UsuńGratulacje! :)
Usuńmoja drukarka to w ogóle kobieta wiecznie w hormonach
OdpowiedzUsuńcieszę się,że obrona się udała :)
Oryginalna kartka i pięęęękne kolory :-) A co do drukarki: ja zawsze mówię, że ją "pomacam" - i działa ;-) Macanie ma większą moc ;-))
OdpowiedzUsuńSugestywne groźne spojrzenia w stronę drukarki pomogły- wreszcie zaczęła działać :)
OdpowiedzUsuńNie dopuszczam myśli, że to tylko dzięki wymianie zepsutego kartridża :P
Bardzo mi się karteczka podoba:)
OdpowiedzUsuńMam tak samo...coś sobie wymyślę a i tak często wychodzi inaczej, ale nie zawsze gorzej :D
OdpowiedzUsuńWyobraźnie to trzeba niezwykłą mieć, żeby tak z motyla karteczkę stworzyć ;) To Ci się udało :) A jeśli chodzi o tworzenie, wszystko zależy od tego jak wymyślasz, czy kombinujesz stworzyć coś z tego co masz pod ręką, czy najpierw wymyślasz, a potem próbujesz dojść jak to wykonać, co jest trudniejsze, ale moim zdaniem bardziej zadowalające, bo mimo wszystko ma się większe pole do popisu :) Te serducha są wspaniałe, od największego do najmniejszego <3 To wykrojniki? Bo te maleńkie to pewnie dziurkacz, ale reszta?
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o serducha to szczerze mówiąc sama nie wiem- kiedyś kupiłam taką mieszankę dużych i małych :)
UsuńDziękuję, że chcesz podzielić się swoimi wrażeniami! Ślad, który pozostawiasz, to dla mnie motywacja do pracy i powód do uśmiechu :)