W półśnie
12:53
Można mnie nazwać śpiochem. No dobrze, nawet okropnym śpiochem.
Mimo to, chyba każdy ma czasem taki dzień, że oczy same domagają się zamknięcia i choćby wkładać między powieki zapałki, nic to nie da. A dziś taki dzień mam ja :)
Korzystając z okazji, że oczy mam jeszcze prawie otwarte wrzucam niewielkich rozmiarów notesik, który jakiś czas temu uczyniłam :)
A teraz zmykam bo chyba słyszę jak nieubłaganie wzywa mnie poduszka :))
14 komentarze
idź idź spać, dobranoc, kolorowych snów :D a notesik jest prześliczny :)) taki pozytywny :) i jasn, każdy ma czasem taki dzień ;PP
OdpowiedzUsuńDobranoc :D Taki tam notesik jest bardzo sympatyczny.
OdpowiedzUsuńSliczne są te różyczki, ciekawe zestawienie kolorystyczne
OdpowiedzUsuńNotesik śliczny.
OdpowiedzUsuńA śpiochem chyba każdy jest :)
Very nice!
OdpowiedzUsuńNotesik jest uroczy !
OdpowiedzUsuńKażdy ma takie dni...:P
Przepiękne te różyczki! A przy takiej temperaturze to nawet papierowego kręcenia się odechciewa ;-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczna praca,podziwiam cierpliwość przy "kręceniu" wszystkich tych "kółeczek" Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona tymi różyczkami, cą przepiękne! Cały notes bardzo ładny, ale jeśli chodzi o różyczki to nie mogę wyjść z podziwu :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kartka, a róże zachwycające :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńja to zazdroszcze Ci cierpliwości i tej staranności wykonania :( ale ktoś musi robić wszystko dokładnie, żeby ktoś mógł wszystko robić byle jak ;)
OdpowiedzUsuńzachwycam się różyczkami- są piękne! :)
superowy:)
OdpowiedzUsuńOkrutnie podobają mi się te róże:)))
OdpowiedzUsuńCudne róże notesik bardzo udany.
OdpowiedzUsuńDziękuję, że chcesz podzielić się swoimi wrażeniami! Ślad, który pozostawiasz, to dla mnie motywacja do pracy i powód do uśmiechu :)